Marta Jung

Fotomodelka

Ula: Z moich najwcześniejszych wspomnień pamiętam warszawskie mieszkanie moich dziadków, gdzie na ścianie w sypialni wisiał ogromny, ręcznie tkany gobelin z rokokową scenką rodzajową w plenerze. Ten sam styl i klimat odnalazłam po latach w malarstwie genialnych francuskich malarzy, Jean-Honoré Fragonarda i François Bouchera. Zainspirowanie się ich dziełami w tworzeniu naszej rokokowej księżniczki wydało mi się idealnym pomysłem. Detale zaczerpnęłam z grafik belgijskiego rysownika Pierre-Joseph Redouté oraz obrazów holenderskiego malarza barokowego Jan van Huysuma.

Scenografia i kostium: Suknia naszej księżniczki uszyta jest z tiulu. Natomiast zdobiące ją kwiaty zostały przeze mnie w całości wykonane z kolorowej, ręcznie formowanej glinki polimerowej zdobionej złotem. Ramki zdobiących kostium obrazów rokokowych wykonane są z żywicy poliuretanowej. Całość uzupełniają metalowe kwiaty które dostałam od sklepu Royal Stone.

Kostium symbolizuje malarskie spojrzenie na ogród.
Rośliny: irysy, maki, róże angielskie, peonie, tulipany, dzwonki, lilie.
Miejsce sesji zdjęciowej: studio.

Jola: Ze wstydem przyznam się, że przed tą sesją byłam przekonana, że barok to takie smutniejsze rokoko, a rokoko to....właściwie nie miałam pojęcia czym jest rokoko. To był ten moment, kiedy musiałam doedukować się mocno w temacie, gdyż brak podstawowej wiedzy w realizowanej sesji mógłby skutkować błędami interpretacyjnymi chociażby przy obróbce. Do zdjęć Ula zaprosiła zaprzyjaźnioną modelkę Martę, która, jak się okazało, posiadała wyjątkowo odpowiednią dla naszej sesji urodę-eteryczna blondynka o delikatnych rysach twarzy doskonale oddała charakter rokokowej księżniczki. W scenografii wykorzystałyśmy punktowe oświetlenie ledowe, wytwornicę dymu i wydrukowaną grafikę francuskiego malarza François Bouchera.